John Hart

" Wystarczy jedna kropla kłamstwa, by zatruć całą studnię prawdy". (str.31) Mroczna historia, w której każda postać jest w coś uwikłana i ma na swoim sumieniu, przez co ich postępowanie jest uzależnione od tego jak mocno są pogrążeni. Para głównych bohaterów została bardzo doświadczona przez los. Trauma z jaką przyszło im żyć będzie trwała do jego końca. Każdy skrywał swoje tajemnice i każdy cierpiał na swój sposób. Ona zawieszona policjantka, angażująca się w przegrane sprawy, otaczająca opieką poszkodowanych. Nie potrafiąca się związać z nikim na dłużej. On były policjant odsiadujący karę więzienia za zabójstwo. Przemoc, tortury, zastraszanie, izolowanie w więzieniu. Jak łatwo można zniszczyć drugiego człowieka, kiedy posiada się władzę. Jak silny musi być człowiek by znieść to wszystko i przeżyć. Miłość, zawiść, zazdrość prowadzące do tragedii i wyrządzające wiele zła. To także historia o sile prawdziwej przyjaźni, dla utrzymania, której człowiek nie cofnie się przed niczym. O poświęceniu by chronić skrzywdzonych. O miłości rodzica do dziecka wymykającej się spod kontroli. O ludzkiej chciwości prowadzącej do najgorszych postępków. Wiele mroków i zła towarzyszy naszym bohaterom, nie mają łatwego życia i wsparcia tam gdzie powinni je otrzymać. Lektura trzyma w napięciu do samego końca.